Jak nie dodawać mocy chorobie?

Co ma choroba do przemówień Zelenskiego? Ano ma dużo.

W tym tygodniu zaczęliśmy (Klienci i ja) indywidualne sesje dla osób z boreliozą. Dzieje się dużo i najważniejsze, że konstruktywnie. W związku z tym dziś wpis zainspirowany tematem – dla osób z chorobą przewlekłą (nie tylko z boreliozą).

Większość z chorych toczy z boreliozą walkę. Kiedyś opowiem o tym, dlaczego to niekoniecznie optymalne podejście z punktu widzenia procesu zdrowienia. Natomiast dziś – pozostając w myśleniu o walce z chorobą – chciałam Cię zaprosić do uważnego dobierania komunikatów do samego siebie.

Po co? BO NASZE PRZEKONANIA DZIAŁAJĄ NA ZDROWIE – na tym samym mechanizmie opiera się efekt placebo ze skutecznością do kilkudziesięciu procent!

BO NASZE PRZEKONANIA POTRAFIĄ KARMIĆ ALBO OSŁABIAĆ CHOROBY – wiesz, że u osób chorych psychiatrycznie z osobowością wieloraką dana choroba występuje pełnoobjawowo jedynie u danej osobowości, a u innych osobowości u tej samej osoby nie? Zostało to szeroko naukowo przebadane. Ciało pozostaje to samo u tych osób, zmienia się tylko to, co w psychice…

Czy to nie daje do myślenia?

A Ty co mówisz do siebie?

Motyw walki jest mocno obecny w mediach z powodu tragedii na Ukrainie. Odniosę się do niego, bo jest bardzo na miejscu w kontekście „walki” z chorobą?

…Jeśli mówisz do siebie tak (?): Co za okropna choroba. Nie mam siły. Nie dam rady dłużej. Dlaczego mnie to spotkało.

…To trochę tak, jakby ludzie na Ukrainie non-stop skupiali się na sile wojska Putina, na swojej krzywdzie, na trudzie i niesprawiedliwości. Jak funkcjonowałby naród, gdyby był bombardowany nie tylko bombami, ale jeszcze takimi komunikatami?

…A może mówisz do siebie tak (?): Cóż, bywa lepiej i gorzej. Spróbuję sobie pomóc. Trzeba to przetrwać i znów będzie przynajmniej trochę lepiej. Co mogę zrobić dla siebie? Wytrzymam i dam radę. Kto jak nie ja. Nikt nie powiedział, że lekko.

…Czyli tak, jak komunikuje się z narodem ukraińskim prezydent. Prezydent Zełenski mówi o mocy, solidarności, dużych i małych sukcesach, o odbiciu kolejnych pozycji, o utrzymaniu innych. A nawet jeśli na pewnych polach przegrywa Ukraina, to i tak pokazuje, że ufa, że to tymczasowa sytuacja i wskazuje na konkretne planowane działania, które mają osłabiać siłę wroga. Prezydent Zełenski ufa w moc swojego narodu, a to wspiera jego ducha!

Od początku dramatu w Ukrainie jako spec od komunikacji z wielkim zainteresowaniem przyglądam się komunikatom prezydenta Zelenskiego do swojego narodu i od początku jestem pod dużym wrażeniem świadomie stosowanej psychologii komunikacji. Zachęcam Cię, żebyś w ramach eksperymentu przyglądał się temu, co nawykowo mówisz do siebie w trudnych chwilach z chorobą i zainspirował się sposobem, w jaki do swojego świata mówi prezydent Zełenski. On dba o wysokie morale ludzi na Ukrainie w obliczu walki i tragedii.

Tu tu rządzisz 🙂

Ty też jesteś wodzem swojego organizmu, który toczy swoją walkę. Twój organizm słucha Cię bardziej niż Ci się wydaje. A mózg odpowiednio do tego, co mówisz do siebie, produkuje hormony, które albo Cię wzmacniają, albo osłabiają.

Ciekawa jestem, co Ty mówisz do siebie. Może podzielisz się w komentarzu?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.